poniedziałek, 27 lutego 2017

Srebro gorzowianek, znowu…

Wiem, że turniej skończył się już ponad tydzień temu. Jednak dopiero teraz jestem w trakcie przygotowywania większego materiału na temat mistrzostw i AZS-u dla jednej z gazet, dlatego też pomyślałem o napisaniu czegoś na bloga.

W ubiegłą niedzielę zakończył się turniej finałowy Mistrzostw Polski Juniorek Starszych. Gorzowskie koszykarki z Gdyni wróciły ze srebrnymi medalami. To kolejny tego koloru krążek AZS-u w młodzieżowych rozgrywkach. Czy doczekamy się złota?

Do finałowego spotkania wszystko szło po myśli trenera Roberta Pieczyraka. Dziewczyny wygrywały mecz za meczem. Najpierw wygrany turniej półfinałowy, później w Gdyni cztery kolejne zwycięstwa. W finale jednak czegoś zabrakło. Znowu. I AZS dopisał do swojej kolekcji kolejny srebrny medal. A szkoda. Przegrana z Widzewem 56:63. Różnica niezbyt wielka, ten mecz był zdecydowanie do wygrania. Jednak było wiele strat, nieskutecznych rzutów, a za to mało zmian. W końcówce zawodniczkom dało się zmęczenie we znaki, piłka nie dolatywała do kosza, uciekała z rąk. Rywalki z podstawowej piątki spędziły na parkiecie średnio ok 3,5-4 minuty mniej. A na dwie minuty przed końcem wynik był na styku. Czyli tej chwili odpoczynku zabrakło, aby dziewczyny miały siłę walczyć do końca. Choć na pewno należą im się słowa uznania za walkę i gratulacje za medal mistrzostw Polski.

fot. Gdyńskie Towarzystwo Koszykówki

Co ciekawe, gorzowianki w tym roku do Gdyni nie jechały w roli faworytek. Skład zdecydowanie odmłodzony, z trzema już doświadczonymi zawodniczkami. Ada Kopciuch, Daria Stelmach i Magda Szajtauer miały być tym trzonem zespołu, a także to im najbardziej zależało na złocie, bo były to ich ostatnie mistrzostwa młodzieżowe. Akademiczki zagrały nadspodziewanie dobrze, ale ta trójka kończy swoją przygodę w tych kategoriach wiekowych bez złota.

Poprzednio gorzowianki zdobyły srebro w 2015 roku, przegrywając w finale z Politechniką Gdańską w Bydgoszczy. Natomiast w 2016 roku akademiczki były wzmocnione Moniką Naczk i w Gdyni miały powalczyć o złoto. Podopieczne Roberta Pieczyraka bez problemów rozprawiły się z rywalkami w grupie. Jednak ta przygoda zakończyła się czwartym miejscem. Gorzowianki wróciły w ogóle bez medalu, co było wielkim rozczarowaniem.

Przeglądając historię Mistrzostw Polski Juniorek Starszych oraz gorzowskiego AZS-u możemy dostrzec, że ciągle brakuje tam złota. Jest już siedem srebrnych medali i jeden brązowy. Co daje nam w sumie 8 medali w 12 turniejach tej rangi. Czy będzie mogli cieszyć się ze złota w najstarszej kategorii wiekowej w najbliższych latach? Oby, ale pewnie to potrwa co najmniej kilka lat. W tym sezonie walczmy jednak o najcenniejszy krążek - w ekstraklasie!

Pragnę jeszcze raz podkreślić - gratuluję srebrnego medalu! To naprawdę spore osiągnięcie!

piątek, 10 lutego 2017

Siatkówka na piasku czy na śniegu?

Za oknem mróz, w niektórych rejonach kraj pewnie jeszcze śnieg, a ja spędzam kolejne popołudnie przed laptopem i oglądam turniej siatkówki plażowej. W tym tygodniu rozpoczęły się inauguracyjne zmagania na Florydzie, a to oznacza nowy cykl, a nawet nowy etap w beach volley’u. W końcu znowu można się emocjonować występami naszych reprezentantów na piaskach całego świata.


Ale nie tylko na piaskach. W ostatnim czasie przeglądałem strony związane z siatkówką i siatkówką plażową i trafiłem na bardzo ciekawy artykuł. Jeszcze w lutym rozpocznie się turniej w innej odmianie siatkówka, a mianowicie w siatkówce na śniegu. Snow volleyball mnie zaskoczyło, gdy zobaczyłem pierwszy raz informacje o tym. Później trafiłem na wideo z zeszłorocznego turnieju. Przyznam szczerze, że wygląda to ciekawie i na pewno atmosfera jest bardzo dobra. Sam chętnie bym się wybrał na taki turniej, żeby popatrzeć i porozmawiać z uczestnikami. Ale chyba niestety w tym roku się nie uda, choć jeszcze nic nie wiadomo.


P.S. Po raz kolejny ta przerwa na blogu była zbyt duża, za co przepraszam. Muszę się bardziej zorganizować, żeby mieć czas na regularne prowadzenie bloga. Mam nadzieję, że to się uda, bo nadrobiłem trochę zaległości w różnych swoich pracach.